Janek otrzymuje część odnalezionych poniemieckich nart, organizuje na Diabelnej szkółkę narciarską. Wreszcie spełnia się jego wielkie marzenie - do schroniska trafia pierwszy prawdziwy turysta. Nieoczekiwanie odnajduje się matka Rysia. Chłopiec przekonuje ją, ż powinni pozostać w Polsce, w miasteczku, gdzie znalazł przyjaciół. Większość osadników, którzy jeszcze niedawno żyli w ciągłym strachu, właśnie tutaj odnajduje swe miejsce na ziemi. A dzieci wkrótce rozpoczną naukę. W dawnym budynku szkoły SS będzie się teraz mieściła polska szkoła.