Matka i babcia Bena zatrzymują się przy stole warsztatowym po zapasy potrzebne na spotkanie rodzinne. Jednak sytuacja się komplikuje, gdy babcia oskarża Sama o bycie złym i nazywa go Diablo. Tymczasem Sam spotyka kobietę, która jest dziewczyną Diabła od ponad dwudziestu lat i zastanawia się, czy jej córka jest córką Diabła, czy nie.