Dwór w Złoczewicach zostaje przekształcony w szpital dla rannych niemieckich oficerów. Mayer ma nakręcić propagandowy film o pierwszym pacjencie, ciężko rannym lotniku. Jako bohater musi on być leczony w dobrych warunkach. Jego obecność sprawia, że ukrywanie rodziny Chaima i produkcja granatów dla ruchu oporu stają się niebezpieczne. W Warszawie dziewczyny słuchają kolejnego oficjalnego komunikatu nadawanego przez szczekaczkę. Proponują dowództwu, że przeprowadzą akcję dywersyjną i nadadzą swój komunikat o prawdziwej sytuacji na frontach. Wszystko przebiega po ich myśli i przechodnie mogą usłyszeć odezwę Państwa Podziemnego oraz "Mazurka Dąbrowskiego".