Zdruzgotany śmiercią przyjaciela Balthazar porzucił pracę w Paryżu i spędził ostatnie sześć miesięcy żeglując po Atlantyku, przysięgając, że nigdy więcej nie dotknie zwłok. Jego determinacja zostaje wystawiona na próbę, gdy odkrywa martwe ciało w pobliżu odległej wyspy.