Doktor Watson nakłania Holmesa do wyjazdu na urlop, by odpoczął od rozwiązywania zagadek. Przybywają do Poldhu na wybrzeżu Półwyspu Kornwalijskiego. Wkrótce następuje tragiczne zdarzenie. Panna Brenda Tregennis w trakcie nocnej gry w karty z braćmi umiera ze śladem przerażenia na twarzy, dwaj jej bracia zostają odwiezieni do szpitala z objawami choroby psychicznej. Nazajutrz w swym pokoju odnaleziony zostaje martwy, z podobnym wyrazem twarzy, trzeci brat Mortimer Tregennis. Miejscowy pastor zastanawia się, czy to nie diabelska sprawka.